Richard Kornicki – syn zasłużonego pilota RAF-u, pułkownika Franciszka Kornickiego – po obejrzeniu „Pilotów” w Teatrze Muzycznym ROMA i spotkaniu z aktorami przesłał kilka miłych słów na ręce dyrektora Wojciecha Kępczyńskiego.
Oto list, który otrzymaliśmy – w tłumaczeniu na język polski:
Piszę do Pana, aby najgoręcej jak umiem podziękować za wspaniałe przyjęcie, jakiego doznaliśmy na 200. spektaklu musicalu „Piloci”.
[Mojej żonie] Lepel i mnie przedstawienie podobało się ogromnie i jesteśmy bardzo wdzięczni za życzliwą gościnność. Michał [Wojnarowski] i wszyscy Pańscy współpracownicy byli wyjątkowo ujmujący i uczynni.
Z przyjemnością korzystam z okazji, by ponownie słuchać muzyki z płyty CD, którą otrzymaliśmy i mam nadzieję, że im lepsza będzie moja polszczyzna, tym lepiej będę mógł docenić teksty napisane przez Michała.
Lepel poprosiła mnie, aby jeszcze raz podziękować Panu za piękny bukiet, który otrzymała. Nie tylko przetrwał on nasz lot powrotny do domu, ale i dzisiaj nadal pięknie rozkwita.
Proszę o przekazanie naszych wyrazów uznania i gratulacji całemu zespołowi i ekipie.
Z najlepszymi życzeniami,
Richard
A tutaj – wersja oryginalna:
I am writing to thank you as warmly as I can for the wonderful welcome you gave us at the 200th performance of Piloci.
Lepel and I enjoyed the show enormously and we were very grateful for your generous hospitality. Michał [Wojnarowski] and all your colleagues were particularly charming and helpful.
I am enjoying having a chance to listen to the music again with the CDs you kindly gave us, and I hope as my Polish improves, I will be able to do better justice to Michał’s lyrics.
Lepel has asked me to thank you again for the beautiful bouquet you gave her – not only did it survive the flight home, but it is still in magnificent bloom today.
Please pass on our appreciation and congratulations to all the cast and crew.
With very best wishes,
Richard
Dziękujemy serdecznie za obecność, Mr. Kornicki.
Relacja FOTO z 200-go spektaklu znajduje się TUTAJ.